fbpx
Fala Kina
  • Strona główna
  • Artykuły
  • Zwiastuny
  • 🟢 Kino Internetowe
  • Kontakt
Brak wyszukań
Zobacz wszystko
Fala Kina

GIRL – recenzja

GIRL – recenzja

Wraz z nadejściem wiosny powolne wybudzanie się arthouse’owych produkcji z zimowego snu ożywia kalendarz premier, lekko spustoszony oscarowym blichtrem. Nagłą kumulacją zaległości z zeszłorocznego festiwalu w Cannes dystrybutorzy zaserwowali miłośnikom kina europejskiego prawdziwą ucztę artyzmu i wysmakowanych wizualiów. Girl, będąc daniem głównym, musiała czekać blisko rok, by uświetnić repertuary polskich kin. Wiosenny powiew świeżości, serwowany przez Lukasa Dhonta, to synteza narracyjnej lekkości i kompleksowego studium ludzkiej psychiki. Filmowy debiut belgijskiego twórcy porusza tematykę nagłych, drastycznych zmian procesu dorastania z subtelnością baletowych kroków.

Owe kroki tworzą narracyjny i stylistyczny rytm, który w wielu momentach historii okazuje się być bardziej wymownym środkiem przekazu niż jakiekolwiek słowa. Pojedyncze kroki przeradzają się w sceny składające się w taniec, któremu bez reszty oddała się główna bohaterka. Lara, wraz z przyjęciem do renomowanej szkoły baletowej, wkracza w zupełnie nowy świat smukłych sylwetek i zawistnych spojrzeń. Zmiana otoczenia jest dla niej ogromnie bolesna, ponieważ, oprócz zwykłych problemów towarzyszących nastolatce, nosi brzemię osoby transseksualnej. Dhont jest jednak daleki od portretowana alienacji, uczucia skrajnego wyobcowania, czy izolacji społecznej. Ukazuje życie młodej tancerki przez pryzmat rodzinnego ciepła, objawiającego się w relacji Lary z ojcem. Relacji, która jest spoiwem narracyjnym, cementującym wiele aspektów jej psychiki. Więź ta kontrastuje z drastyczną zmianą środowiska, która, choć mogłaby zostać bardziej wyeksponowana, jest kluczowym elementem budującym historię młodej adeptki baletu.

Atmosfera całej opowieści przejawia się również w prześwietlonych kadrach, malowanych paletą ciepłych barw, zaczynając od pastelowych brązów, kończąc na łagodnej czerwieni, przypominającej bardziej atmosferę domowego ogniska niż zakrzepłą krew zdrapywaną z baletowych point. Warstwa wizualna, podobnie jak wątki rodzinne, pozwala oderwać myśli od wewnętrznych zmagań bohaterki. Dosadniejsze zaprezentowanie nacechowanych emocjonalnie scen mogłoby spłycić całokształt myśli Lukasa Dhonta, składając się na kolejną banalną historię opartą na walce z własnymi słabościami i ich przezwyciężaniem.

Zobacz inne

Filtry AR w filmie i na Instagramie – kto je robi w Polsce?

Filtry AR w filmie i na Instagramie – kto je robi w Polsce?

10 marca 2023
DRAMAT – recenzja

DRAMAT – recenzja

INFLUENCER – recenzja [6. Splat!FilmFest]

INFLUENCER – recenzja [6. Splat!FilmFest]

LUTY – recenzja [MFF Nowe Horyzonty 2020]

LUTY – recenzja [MFF Nowe Horyzonty 2020]

Oryginalność oraz odwaga reżysera spotkały się jednak z ostrymi słowami amerykańskich krytyków, w dużej mierze będących częścią transseksualnej społeczności. Filmowi, obsypanemu nagrodami na festiwalu w Cannes, zarzucono powierzchowne potraktowanie tematu transpłciowości. Reżyser jednak wyszedł z konfliktu obronną ręką, ujawniając współpracę z Norą, będącą pierwowzorem roli Lary – wiernie i zaskakująco dojrzale zagranej przez Victora Polstera. Młody belgijski tancerz, ściśle współpracując z reżyserem w realizacji jego wizji, przełamał granice płci oraz seksualności, subtelnie dozując emocje uwypuklające naturalność odgrywanej postaci. Mieszanka świeżości krwi i młodzieńczej energii pomogły w sportretowaniu dynamicznego charakteru oraz zmienności bohaterki, wiecznie szukającej swej prawdziwej tożsamości.

Oceniając dzieło Lukasa Dhonta w kategorii debiutu, trzeba przyznać, że spisał się wzorcowo. Jednak kategoryzując Girl jako pełnoprawny dramat, w dużym stopniu skupiający się na analizie ludzkiej psychiki, zauważa się drobne niedociągnięcia. Mimo że film nie zagłębia się wystarczająco w strukturę charakteru Lary, broni się innowacyjnością i spójnością estetyczną, która wiernie dotrzymuje kroku fabularnym zabiegom. Młodzieńczy wigor, mieszając się z bólem na baletowym parkiecie, nadaje historii bohaterki niebanalny charakter, czyniąc ją wyjątkową w morzu produkcji podobnego typu.

ZWIASTUN

 

Recenzja

3,5 Ocena

Moja ocena filmu:

  • Girl
Piotr Migdałek

Piotr Migdałek

Dekonstrukcja i wręcz matematyczna analiza poszczególnych elementów filmowych to jego zboczenie. Estetycznie utkwił między kubrickowską symetrią i krwistą sztuką Triera. Nie lubi przepłacać na festiwalowych trunkach, a raczej woli inwestycję w fizyczne nośniki z ulubionymi produkcjami. Jeśli miałby wybrać swoją reżyserską świętą trójce to do Kubricka dołączyliby Bergman i Tarkowski.

Następny
Premiery w Kinach Studyjnych – Kwiecień 2019

Premiery w Kinach Studyjnych - Kwiecień 2019

FATAMORGANA – recenzja

FATAMORGANA - recenzja

BIAŁY KRUK – recenzja

BIAŁY KRUK - recenzja

Dyskusja

polub nas

FalaKina.pl - Portal Kina Niezależnego

recenzje

Filtry AR w filmie i na Instagramie – kto je robi w Polsce?
Felieton

Filtry AR w filmie i na Instagramie – kto je robi w Polsce?

10 marca 2023

reklama

zwiastuny

Nomadland (2020) – zwiastun PL

Nomadland (2020) – zwiastun PL

autor: Małgorzata Jaszczur
16 grudnia 2020

Wykopaliska (2021) – zwiastun PL

Wykopaliska (2021) – zwiastun PL

autor: Małgorzata Jaszczur
11 grudnia 2020

Moja młodsza siostra (2020) – zwiastun

Moja młodsza siostra (2020) – zwiastun

autor: Małgorzata Jaszczur
11 grudnia 2020

Jak wywołałem byłą żonę (2020) – zwiastun PL

Jak wywołałem byłą żonę (2020) – zwiastun PL

autor: Małgorzata Jaszczur
11 grudnia 2020

Fala Kina

© 2020 Fala Kina

SKONTAKTUJ SIĘ

  • Kontakt
  • Polityka prywatności i regulamin
  • byten21 – Social AR & Virtual Avatars

OBSERWUJ

Brak wyszukań
Zobacz wszystko
  • STRONA GŁÓWNA
  • ARTYKUŁY
  • ZWIASTUNY
  • KINO INTERNETOWE
  • REDAKCJA

© 2020 Fala Kina

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Wykorzystujemy informacje uzyskane za pomocą cookies głównie w celach statystycznych. Polityka prywatności i regulamin serwisu